niedziela, 1 lutego 2015

Od Eleny- c.d Zero BlackFire

Obudziłam się. Kawałek śniegu spadł mi na nos. Kichnęłam.
-Elena nie uwierzysz, Rahmi do nas dołączy!-powiedział do mnie Zero. Uśmiechał się.-Będę mógł go z tobą poznać, ale uprzedzam jest dosyć chamski.
Przeciągnęłam się i przewróciłam na drugi bok, by móc patrzeć mu w oczy.
- Taki jak ty na początku czy gorszy?-zapytałam przebiegle. Zaśmiał się.
- Nie wiem. Sama ocenisz. Na pewno cię polubi.
- Wredoty się przyciągają.-mruknęłam i pocałowałam go. Uśmiech sam tańczył mi na wargach.
- Jak się spało?-spytał, bawiąc się moimi kolczykami. Na jego futrze roztopiły się płatki śniegu. Zaczęło padać.
- Dobrze, ale jak zwykle miałam dziwne sny.
- Jakie?
- Śniło mi się, że idę ciemnym korytarzem. Sama. Powietrze nie drgało. Gdzieś daleko przede mną pojawiło się światło. Biegłam w jego stronę. Nagle światło przesłoniła jakaś wadera. To chyba była Venus. Powiedziała...
- Co?
- Powiedziała, że niedługo stracę to co dla mnie najważniejsze. Ale to trochę dziwne. Te moje sny zawsze zaczynają się tak samo.
- Czyli jak?
- Jestem sama w ciemnościach. Może dlatego nie mogę spać w nocy.
- Nie mówiłaś.
- Nie chciałam cię martwić. Ale teraz to nieważne. Chodźmy poćwiczyć. Może akurat wtedy trafimy na Rahmiego.
Uśmiechnęłam się i wstałam. Zero poszedł w moje ślady. Poszliśmy na trening. Chwilę zastanawiałam się nad bronią. Postanowiłam pocwiczyć celność, a potem trochę powalczyc z Zero. Jest świetnym wojownikiem, a ja potrzebuję szkolenia. Wzięłam gwiazki. Ostre skrawki metalu. Stanęłam przed tarczą. Na początku nic mi nie wychodziło. Ale po dłuższej chwili zaczęłam wyczuwać tą broń. W trakcie ćwiczeń zadawałam różne pytania Zero.
- Co zamierzasz robić po wojnie?

<Zero>

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz